Bądź psowatym

Saphira · Wysłany: Pon 19:12, 19 Mar 2007 Temat postu:

Zając odszedł kawałek i zaczął skubać trawę.

Shenda · Wysłany: Wto 18:36, 20 Mar 2007 Temat postu:

Przesuwam się coraz bliżej do [ a już sama nie wiem czego Razz

] ukrywając sie w gęstej trawie.

Saphira · Wysłany: Wto 20:56, 20 Mar 2007 Temat postu:

ZAjąc cały czas skubie trawkę.

Shenda · Wysłany: Czw 20:53, 22 Mar 2007 Temat postu:

Podkradam się coraz bliżej w ukryciu trawy. Uważam, aby nie trzasnąć łapą o gałązkę.
[ile metrów do gryzonia mi zostało??]

Saphira · Wysłany: Czw 21:53, 22 Mar 2007 Temat postu:

ZAjąc cały czas je trawę.
( 50 )

Shenda · Wysłany: Sob 18:01, 24 Mar 2007 Temat postu:

[ całe 50???!!! O, jejuuu!!! Ten świat jest niesprawiedliwy!!!! ]
Nadal przy ziemi nieco szybciej "przypełzo-biegam" do ZAjąca.

Saphira · Wysłany: Sob 18:19, 24 Mar 2007 Temat postu:

Zając nie widzi Cię.

Shenda · Wysłany: Sob 18:21, 24 Mar 2007 Temat postu:

Przypieszam [nadal cichutko biegnę].

Saphira · Wysłany: Sob 18:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

Zostało 10 m. ZAjąć chyba Cie wyczuł i obejrzała się niespokojnie.

Shenda · Wysłany: Sob 18:27, 24 Mar 2007 Temat postu:

Placam szybko, acz bezszelestnie do ziemi. Przestaję oddychać na chwilę.
[emocje sięgają zenitu i ...]

Saphira · Wysłany: Sob 18:30, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nagle wiatr powiał od zająca więc się trochę uspokoił. Podszedł bliżej do Ciebie nie widząc cię ani nie wyczuwająć.

Shenda · Wysłany: Sob 18:33, 24 Mar 2007 Temat postu:

Podchodzę jeszcze ciutkę i skaczę na ZAjąca. Usiłuję od razu przegryżć mu tętnicę w gardle.

Saphira · Wysłany: Sob 18:34, 24 Mar 2007 Temat postu:

Zając kopnął Cię w nos wyrwał się i zaczął uciekać.

Shenda · Wysłany: Sob 18:48, 24 Mar 2007 Temat postu:

Biegnę za nim i ponawiam atak.

Saphira · Wysłany: Sob 18:49, 24 Mar 2007 Temat postu:

Jest od Ciebie szybszy ale powoli go doganasz.